W dniach 6 – 7 września 2017r. z klasami 7a, 7b i 1c liceum wyjechaliśmy na wyjazd integracyjny, aby się lepiej poznać. Zbiórkę mieliśmy pod szkołą o godz. 7:45. Po sprawdzeniu obecności przez wychowawcę, ruszyliśmy w podróż. Celem naszej wyprawy był Zakrzów, gdzie mieści się Ośrodek Wczasowo-Rekolekcyjny Caritas im. Jana Pawła II. O godz. 9:00 dotarliśmy na mszę świętą do Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej. Po zakończeniu mszy, ustawiliśmy się przed sanktuarium do pamiątkowego zdjęcia z pierwszego wspólnego wyjazdu. Po godzinnej przerwie ruszyliśmy dalej. Następny przystanek był w Wadowicach. Tam zwiedziliśmy Dom Rodzinny Jana Pawła II. Pani przewodnik opowiadała nam bardzo ciekawie o jego życiu codziennym. Później mieliśmy okazję pójść do Bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, gdzie ochrzczono Jana Pawła II. Po wyczerpującym zwiedzaniu pojechaliśmy dalej. O godz. 13:30 byliśmy już na miejscu w Zakrzowie. Udaliśmy się do pokojów, by się rozpakować. O godz. 14:00 poszliśmy na obiad. Nie obyło się też bez zjedzenia tradycyjnych i ponoć najlepszych kremówek wadowickich w Polsce. Następnie poszliśmy do pokojów odpocząć po posiłku. O godz. 15:30 mieliśmy zbiórkę przed budynkiem. Udaliśmy się na zajęcia integracyjne, na których były interesujące zabawy. Dzięki nim mieliśmy okazję bliżej się poznać. Były również wybory na przewodniczącego, zastępcę i skarbnika klasy. Potem około godz. 17:00 poszliśmy na zajęcia sportowe. Część dziewczyn grała w siatkówkę, a reszta w piłkę nożną. Wspólna gra dostarczyła nam wiele radości i świetnej zabawy. Po godz. 18:00 odbyło się integracyjne ognisko z pieczeniem kiełbasek, śpiewaniem piosenek i ciekawymi rozrywkami. Po skończonym ognisku, udaliśmy się do pokojów. Na miejscu czekała na nas miła niespodzianka. Okazało się, że to jeszcze nie jest koniec dnia a przed nami jeszcze dyskoteka. Przy rytmach dyskotekowej muzyki tańczyliśmy do późnego wieczora. Do pokojów wróciłyśmy zmęczone, ale zadowolone. Pierwszy dzień był intensywny, ale pełen wrażeń i emocji. Noc minęła nam szybko.
Następnego dnia wstałyśmy bardzo wcześnie bo o 7:10. Ranek był zimny i mokry, gdyż w nocy padało, i wiał mocny wiatr. O godz. 8:00 zebraliśmy się wszyscy na stołówce, by zjeść śniadanie. Później musieliśmy się spakować i przygotować do podróży. O godz. 10:00 rozpoczęły się zajęcia. Najpierw spotkaliśmy się z panią wychowawczynią. Omawialiśmy i planowaliśmy wycieczki klasowe na bieżący rok szkolny. O godz. 11:00 udaliśmy się na boisko, na zajęcia sportowe. O godz. 13:00 zjedliśmy pożegnalny obiad. Następnie z bagażami udaliśmy się do autokarów. Około godz. 14:00 ruszyliśmy w drogę powrotną do Skawiny. Podróż minęła nam szybko. Słuchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy i już planowaliśmy następną wycieczkę… Na miejsce dotarliśmy ok. godz. 15:00. Pod szkołą zakończyliśmy naszą wyprawę, skąd udaliśmy się do domu.
Podsumowując, mogę śmiało zaliczyć pierwszą wycieczkę do udanych. Spędzając razem czas, mogliśmy się bliżej poznać i zaprzyjaźnić. Nawiązaliśmy bliższe relacje z osobami, których w ogóle nie znaliśmy. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli powtórzyć taki wyjazd..

Anna Wrzoszczyk, kl.7a