Pluszowy miś to zabawka towarzysząca dzieciom przez długie lata. To przytulanka, która jest powiernikiem dziecięcych tajemnic, rozśmiesza i pociesza w smutku, pomaga zasypiać. Został on zauważony i doceniony przez dorosłych, którzy 15 lat temu pod datą 25 listopada wpisali do kalendarza nowe święto: Światowy Dzień Pluszowego Misia.
W piątek 24 listopada klasa 1A włączyła się w obchody tego święta. Do wspólnej zabawy zaprosił pierwszaków (pokaźnych rozmiarów) miś (przyniesiony przez Ks. Diakona Marcina), który zagości na dłużej w sali lekcyjnej. W prezentacji multimedialnej dzieci poznały historię narodzin pluszowego misia oraz ideę święta najpopularniejszej dziecięcej zabawki…
Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiono dokładnie w setną rocznicę powstania maskotki – w 2002 roku. Wszystko zaczęło się jednak dużo wcześniej. W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt, wybrał się na polowanie. Po kilku godzinach bezskutecznych łowów, jeden z towarzyszy prezydenta postrzelił małego niedźwiadka i zaprowadził go do Roosvelta. Prezydent ujrzawszy przerażone zwierzątko, kazał je natychmiast uwolnić. Jeden ze świadków tego zdarzenia uwiecznił historię niedźwiadka na rysunku w waszyngtońskiej gazecie, którą czytał producent zabawek… Od tego momentu zaczęto wykorzystywać zdrobniałe imię prezydenta i sprzedawać maskotki pod nazwą Teddy Bear, która dziś jest w języku angielskim określeniem wszystkich pluszowych misiów.
Uczniowie z radością śpiewali dobrze im znane piosenki o misiach „Stary niedźwiedź”, „Jadą, jadą misie”, „Pokochaj pluszowego Misia”, przy których tańczyli ze swoimi przytulankami. Z entuzjazmem przystąpili do degustacji misiowego przysmaku – miodu. Na zakończenie każdy pierwszak w pracy plastycznej przedstawił ulubionego bajkowego misia. Specjalny gość podziękował za wyjątkowy dzień częstując dzieci misiowym żelkiem i został zaproszony do pozostania na dłużej w sali lekcyjnej.