W dniach 18-24.05.2018 uczniowie klas III Katolickiego Gimnazjum uczestniczyli w szkolnej pielgrzymce do Włoch. Opiekę sprawowali ks. Bogdan Sarniak i pan Konrad Rzepecki oraz panie Joanna Bielawska i Karolina Pająk. Pilotowała pani Joanna Kubiczek. Wyjazd rozpoczął się w piątek o godz 14:00 od Mszy Świętej w kościele Św. App. Szymona i Judy Tadeusza. 18-godzinny przejazd do nadmorskiej miejscoweści Gatteo a Mare poprzedził plażowanie, Mszę Św. i spacer po miasteczku. Drugiego dnia zwiedziliśmy Asyż. Zobaczyliśmy sanktuarium Św. Franciszka i Św. Klary a także bazylikę Matki Bożej Anielskiej i znajdującą się wewnątrz niej kaplicę Porcjunkuli. Msza Św. odbyła się w dość nietypowych warunkach mianowicie w piwnicy bazyliki Św. Franciszka. Później przejechaliśmy do drugiego hotelu w miejscowości Fiuggi oddalonej od Rzymu o około godzinę drogi. 3 dzień rozpoczęliśmy wczesną pobudką. O godzinie 5 wyjechaliśmy w kierunku Rzymu zaopatrzeni w suche prowianty. O 7:15 rozpoczęliśmy Mszę Świętą przy grobie Św. Jana Pawła II we wnętrzu Bazyliki Św. Piotra, którą później zwiedziliśmy. Tego dnia zobaczyliśmy jeszcze 3 inne bazyliki: Św. Pawła Za Murami, Św. Jana na Lateranie oraz Matki Bożej Większej. Po południu weszliśmy do Koloseum oraz zobaczyliśmy z dalsza Forum Romanum. Następnie udaliśmy się na zasłużoną kolacje i odpoczynek. Czwarty dzień był równie pełen atrakcji co poprzedni. Wczesnym rankiem zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy na południe – do Pompei. Zobaczyliśmy Papieskie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach i odkopane z pod gruzów antyczne miasto zniszczone przez wybuch Wezuwiusza. Następnie w drodze powrotnej pojechaliśmy na wzgórze Monte Cassino. Tam odwiedziliśmy klasztor i cmentarz polskich żołnierzy, którzy tam walczyli ,, za wolność waszą i naszą”. Została tam też odprawiona msza święta i złożony hołd poległym bohaterom. Kolejnego, piątego już dnia znów zawitaliśmy w Rzymie gdzie zobaczyliśmy: Watykan, Fontannę di Trevi, Panteon, Schody Hiszpańskie i Forum Romanum. Co jeszcze zrobiliśmy? Wysłuchaliśmy orędzia papieża Franciszka, uczestniczyliśmy w Mszy Świętej, zjedliśmy pizzę i pojeździliśmy metrem. Niektórzy z nas zainwestowali w parasole by przy ich pomocy stawić opór ulewie, która nie przeszkodziła znacząco w zwiedzaniu. Po tym męczącym dniu przyszedł czas by wsiąść z powrotem do autokaru i udać się w drogę powrotną do Polski. Do Skawiny przyjechaliśmy w czwartek około godziny 15:00.
Relacja: Jakub Perlik i Mateusz Śmiech